Przysiółki Krasowskie (1)

Patykowiec

 

(karś) W gwarze śląskiej patyk to kawał drewna, najczęściej suchy konar z sosny lub innego drzewa – nadający się na opał w okresie zimowym. Na zachód od wsi Krasowy jest wzniesienie, gdzie obecnie stoi wieża telewizyjna. Kiedyś to wzniesienie – jak i sąsiednie podobne pagórki – pokryte było przeważnie lasem sosnowym. Właściciele lasów – za drobną opłatę lub pracę najemną – pozwalali miejscowej ludności konary z sosny ciąć na patyki. Narzędziem służącym do zrywania tych konarów była osęka podobna do strażackiego bosaka.

 

Przed nastaniem zimy, po robotach polowych, ludzie wyruszali do lasu po te patyki – nawet całymi rodzinami – aby na zimę zaopatrzyć się w opał. Na tym to wzniesieniu układano te patyki w „kupy”, aby je lepiej dosuszyć, jak i stworzyć możliwość do oszacowania należności za tę ilość drewna.

 

Zwózka opału nie nastręczała problemów – bo jechało się lub schodziło z „górki”. Nie posiadającym zaprzęgów konnych do zwózki służyły do znoszenia „nosidła”, dla tych najbiedniejszych zaś pozostawało zniesienie patyków na własnych plecach w trownicy czyli zszywanej ze starych płócien dużej płachcie. Dlaczego „trownica”... Otóż po zniesieniu patyków do domów wyruszano do lasu i w tych „trownicach” ukradkiem przynoszono trawę i mech. Które potem w pobliżu domostw suszono z przeznaczeniem na zimę jako paszę lub ściółkę dla bydląt.

 

Wzgórze zwane Patykowcem świetnie nadawało się na suszenie drewna, dzięki sprzyjającej pogodzie.

 

Nazwa Patykowiec przechodzi powoli w zapomnienie. Mieszkające tam rodziny przeniesione zostały lub przeprowadziły się do nowo wybudowanych domów i już wkrótce, przysiółek który tętnił życiem ucichnie ostatecznie.

 

Życie Mysłowic 57, 15-31 stycznia 1994

 

cena 5.000 zł