ABC Rzemiosła – Sylwetki Laureatów wyróżnień cechowych
W poniedziałek 9 czerwca br. W czasie Walnego Zgromadzenia Sprawodawczo-Wyborczego Cechu Rzemiosł Różnych w Mysłowicach dziewiętnastu członków tej najliczniejszej organizacji rzemieślniczej w mieście otrzymało odznaczenia i nagrody branżowe. Wśród wyróżnionych znaleźli się między innymi Barbara Nyga, Krystyna Fraszyńska i Maria Gola – których sylwetki przedstawiamy w naszym kolejnym odcinku "ABC Rzemiosła – Mysłowice". (abu/mo)
Zakład Fryzjerski Barbary Nygi – istnieje od 60 lat, dzięki ojcu Ludwikowi Losce, który uruchomił go w Słupnej. Barbara Nyga prowadzi go od 15 lat.
Ludwik Loska znany był z kształcenia adeptów zawodu fryzjerstwa – między innymi szlif rzemieślniczy zdobył tutaj Henryk Nowak. Kontynuatorka tradycji rodzinnych sama zawodu uczyła się w rodzinnym zakładzie oraz w zakładzie fryzjerskim mistrza Poloka w Siemianowicach. Wyjeżdżała również na szkolenia prowadzone przez firmę kosmetyczno-fryzjerską „Wella” w Darmstad (Niemcy).
W zakładzie Barbary Nygi duży nacisk kładzie się na podnoszenie kwalifikacji pracowników – zakład nawiązał stałą współpracę ze Studio „Wella” w Warszawie, które często organizuje szkolenia i konferencje. Podnoszenie kwalifikacji i stosowanie coraz lepszych środków to działania mające na celu głównie dobro klienta – w ten sposób zakład Barbary Nygi czyni starania o podniesienie konkurencyjności wobec nowo otwieranych zakładów. Barbara Nyga podobnie jak ojciec kształci młodzież. Za pracę w Cechu Rzemiosł Różnych w Mysłowicach, w którym od 1985 roku jest przewodniczącą bardzo aktywnej sekcji fryzjerskiej, została w roku 1997 odznaczona Srebrnym Medalem Jana Kilińskiego. Laureatka tego wysokiego odznaczenia branżowego angażuje się czynnie we wszelkich przedsięwzięciach, inicjowanych przez mysłowicki Cech.
Józef Smółka – Zajmuje się głównie blacharstwem i lakiernictwem – od ponad 20 lat prowadzi warsztat samochodowy. Otrzymał właśnie Srebrny Medal im. Jana Kilińskiego nadany przez Zarząd Związku Rzemiosła Polskiego.
Nie lubi mówić o sobie, uważa że w mysłowickim Cechu Rzemiosł Różnych powiedzieliby o nim więcej. Urodził się „pod strzechą” - w okolicy Chrzanowa. Do Mysłowic przeniósł się wraz z rodzicami jeszcze jako mały chłopiec. Jego ojciec pracował w kopalni, a matka zajmowała się domem. Podczas nauki w technikum dostrzegł go jeden z majstrów, stwierdzając, że Józef Smółka ma „złote ręce” - wkrótce doradził mu założenie własnego warsztatu. Od tego czasu dążył do realizacji pomysłu. Początkowo pracował w warsztacie przy ulicy w Słupnej, następnie w Brzęczkowicach. Aktualnie jego warsztat mieści się przy ulicy Bończyka w Mysłowicach. Wolne chwile spędza na korcie tenisowym, ponieważ tenis od kilku lat jest jedną z największych pasji Józefa Smółki. Ma trzech synów. Dwóch z nich uczy się jeszcze w szkole podstawowej, a jeden – w przyszłym roku – skończy Technikum Samochodowe w Mysłowicach. To właśnie on, w niedalekiej przyszłości, obejmie zakład.
O srebrnym Medalu im. Jana Kilińskiego mówi Józef Smółka wymijająco, traktuje go w równym stopniu jak nagrodę za pracę w rzemiośle tj. jako wyróżnienie za udział w pracy Rady mysłowickiego Cechu.
Krystyna Fraszyńska – Prezes Zarządu Związku Rzemiosła Polskiego w Warszawie przyznał Honorową Odznakę Rzemiosła właścicielce zakładu fryzjerskiego na Osiedlu Bończyk Krystynie Fraszyńskiej.
Wybór zawodu Krystyna Fraszyńska zawdzięcza ojcu, który był fryzjerem. To właśnie on po narodzinach córki zadecydował, że będzie jego następczynią. Po ukończeniu szkoły zawodowej w 1964 roku rozpoczęła pracę zawodową – na początku w zakładzie przy Słupnej w Mysłowicach, a od 10 lat jest właścicielką zakładu przy ulicy Ks. Bończyka.
Obecnie zatrudnia jedną pracownicę i trzy uczennice. Krystyna Fraszyńska twierdzi, ze najbardziej lubi strzyżenie – lubi wymyślać i doradzać klientkom nowe fryzury. Dużą radością jest dla Krystyny Fraszyńskiej fakt, że o jej urodzinach pamiętają co roku wszystkie dotychczasowe uczennice – odwiedzają ją wraz z całymi rodzinami.
Jest matką trójki dzieci – dwóch córek i jednego syna. Żadne z dzieci nie kontynuuje tradycji rodzinnych. Jedna z córek to znana - u nas głównie z telewizji – znakomita aktorka wrocławska, Jolanta Fraszyńska.
Marzeniem Krystyny Fraszyńskiej jest dom na wsi, z małym gospodarstwem, gdzie mogłaby żyć wśród natury. Marzy też o spełnieniu się w roli społecznej – w związku z tym, że bardzo kocha dzieci, i choć czasami żałuje, że nie wybrała zawodu umożliwiającego jej pracę z dziećmi, po przejściu na emeryturę być może nawiąże kontakt z Ochronką i w ten sposób spełni swój plan.
Honorowa Odznaka jest dla Krystyny Fraszyńskiej bardzo miłym zaskoczeniem – bo jak sama twierdzi nie wyróżnia się niczym, nie jeździ na żadne konkursy, jest cichym człowiekiem. Mimo to została przez kogoś zauważona. (m-och)
Wiadomości „Życia” Rzemiosła.
(kal) Henryk Nowak – kandydat mysłowickiego rzemiosła w konkursie Izby Rzemieślniczej w Katowicach na „Rzemieślnika Roku 1997”, laureat nagrody dla rzemieślnika roku 1997 nadanej przez Cech Rzemiosł Różnych w Mysłowicach – reprezentował Klub Fryzjerstwa Artystycznego w Katowicach na zorganizowanym w Centrum Kultury w Katowicach pokazie fryzur „Wiosna '97”. W imprezie brali udział fryzjerzy z pięciu klubów. Przybyli goście z Niemiec. Stworzone fryzury podziwiała widownia, która zgłosiła się do „Dezemberpalastu” w liczbie ok. 1200 osób.
Podczas Walnego Zebrania Sprawodawczo-Wyborczego Cechu Rzemiosł Różnych w Mysłowicach (6 czerwca) miała miejsce znacząca uroczystość, w czasie której uhonorowano mistrza fryzjerstwa Henryka Nowaka nagrodą „Rzemieślnik Roku 1997”. Uchwałą Zarządu Związku Rzemiosła Polskiego w Warszawie mistrz Henryk Nowak otrzymał Srebrny Medal Jana Kilińskiego – nagrodę tą przyznano Henrykowi Nowakowi za zasługi dla rzemiosła.
Aneta Bucewka, Maria Ochwat
Życie Mysłowic nr 141, 28 czerwca – 12 lipca 1997 roku, cena 1 zł