2009

Spłonęło mieszkanie

 

Dwie osoby trafiły do szpitala z powodu poparzeń i zatrucia spowodowanych pożarem w swoim mieszkaniu.

 

W sobotę, 3 stycznia spłonęło mieszkanie na pierwszym piętrze kamienicy przy ul. Krakowskiej. Ogień i wysoka temperatura zniszczyły doszczętnie dorobek życia mieszkającej tam rodziny. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych.

 

Pożar wybuchł przed południem. W jego gaszeniu brały udział trzy zastępy straży pożarnej. Dzięki szybkiej interwencji mysłowickiej jednostki PSP ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiednie mieszkania i lokale usługowe, a co najważniejsze, obyło się bez ofiar śmiertelnych. - Z powodu poparzeń i podtrucia dwie osoby wymagały hospitalizacji - mówi kpt. Wojciech Chojnowski z PSP w Mysłowicach. Jeden z lokatorów mieszkania uciekł przed płomieniami skacząc przez okno.

 

Doszczętnie spłonęły dwa pokoje, wyposażenie w pozostałej części zniszczyła wysoka temperatura i dym. Jak informuje W. Chojnowski, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w lampce nocnej. Poszkodowana rodzina otrzymała już od prezydenta miasta mieszkanie zastępcze.

 

(As)

 

Co Tydzień nr 1, 8 - 14 stycznia 2009 roku

cotydzien